Terra Darcy przedstawia "Rozdział 12 - Zdradzona zdrajczyni ucieka"
– Widzisz, Merlonie, ale jedna rzecz nie daje mi spokoju – zaczęła, a czerwone oczy mężczyzny skupiły się na niej. – Co się tak naprawdę stało z Cassią? – Zauważyła, że brunet ledwo zauważalnie zbladł i spiął się, odwracając wzrok.
– Nie wiem, o czym mówisz – powiedział, ale kobieta nie mająca zamiaru dać za wygraną, zaśmiała się szyderczo.
– Och, a ja myślę, że ty bardzo dobrze wiesz, w końcu byłeś ostatnią osobą, z którą się widziała przed śmiercią.
– Sugerujesz mi coś? – spytał mężczyzna przez zaciśnięte zęby.
– Gdzież bym śmiała. Po prostu na wygnaniu, w Nivibas słyszałam wiele plotek…
– Jakich plotek?
– Że to ty zabiłeś Cassię. – Między Merlonem a Herween nastała cisza, podczas której kobieta patrzyła wyczekująco na króla, który to natomiast swój wzrok miał skierowany w jakiś odległy punkt Sali balowej. – Więc to prawda? – spytała prowokująco kobieta.
Kategoria: Fantasy
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz