Ola Ri przedstawia 45 "Strategia szatana"
Jedna pomyłka zaważyła o wypuszczeniu groźnego przestępcy na wolność i sprawiła, iż każdy dzień młodej kobiety został przepełniony wyrzutami sumienia. Choć usilnie próbowała znaleźć uciekiniera, wszelkie starania bladły z każdym kolejnym tropem, który był wart tyle samo co poprzedni; nic. Zdezorientowana budziła się każdego ranka, wspominając ten perfidny uśmiech zwycięzcy, który posłał jej w ostatniej chwili Deliora. Od tych wydarzeń minęły niemal trzy miesiące, lecz wciąż kobiecie zdawało się, że wszystko miało miejsce wczoraj.
Kategoria: Fanfiction, Fairy Tail
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz