[1270] Nowy post: No Control


VogueTrisha przedstawia Rozdział IX - Piosenka

 ...Nagle usłyszałam dźwięk gitary płynący z mojego pokoju. Od razu wiedziałam, kto to był. Tylko jedna osoba grała w taki sposób. Szybko wytarłam się ręcznikiem i założyłam czyste ubrania, po czym owinęłam włosy ręcznikiem. Wyszłam z łazienki, a moim oczom ukazał się zamyślony Niall, który siedział na moim łóżku i uparcie patrzył w struny, jakby czegoś w nich szukał.
– Wszystko w porządku? – spytałam, zajmując miejsce obok blondyna. Chłopak pokręcił głową w sposób, którym nie przyznawał mi racji. Chciałam coś powiedzieć, aby pocieszyć swojego przyjaciela. Jednak nie zdążyłam nic zrobić. Mężczyzna po prostu wstał i wyszedł, zostawiając mnie zdezorientowaną. Wiedziałam, że nie opuścił tego pomieszczenia na długo. W końcu zostawił u mnie swój ulubiony instrument. Miałam rację Nialler wrócił kilka minut w towarzystwie Oscara. Długowłosy nie wyglądał najlepiej. Miał przygaszone spojrzenie, co było u niego rzadkim widokiem. W kąciku jego ust widziałam resztki zaschniętej krwi. Szybko doszłam do wniosku, że Justin tego wieczoru dość mocno przesadził. Jak on mógł pobić mojego Enisa? Przecież on mu nic nie zrobił. Oshee tylko raz ze mną zatańczył, bo doskonale zdawał sobie sprawę, że brakowało mi tego uczucia, które towarzyszyło naszym profesjonalnym układom. To nie był powód do takiego zachowania ze strony mojego chłopaka.
– Selena musimy porozmawiać – odezwał się w końcu Horan, przerywając głuchą ciszę między nami. – Czemu odwróciłaś się od nas, kiedy wyjechaliśmy ze Stanów? – zadał pytanie, którego spodziewałam się od kilku dni....

Kategoria: Fanfiction, Justin Bieber, Selena Gomez,
One Direction, The Fooo Conspiracy

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

© Mrs Black | WS X X X