zakręcona01 przedstawia Piąty rozdział
Stała właśnie pomiędzy Draco a przyjaciółmi. Nie wiedziała, gdzie się znajduje. Miejsce nie było ani trochę przyjemne, ani obskurne. Po prostu wyglądało to tak, jakby znajdowali się w środku dużego czarnego pudła i nie mieli możliwości uciec.
- Żałuję, że cię kiedykolwiek poznałem! - krzyknął prosto w jej twarz Harry.
- Nie mów tak! - Próbowała przemówić mu do rozsądku, ale jej słowa nie brzmiały ani trochę pewnie pod wpływem łez cisnących się do oczu Gryfonki. Dziewczyna upadła na kolana i zaniosła się łzami.
- Avada kedavra - wypowiedział zaklęcie blondyn. Ugodziło ono Harry'ego i Ginny.
Kategoria: Fanfiction, Harry Potter
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz