Elphame przedstawia Rozdział 12.: Malfoy Manor
- Mam dla Ciebie niespodziankę. - oznajmił Czarny Pan, po czym gestem wskazał, by Draco poszedł za nim. Sprowadził go do piwnicy i zatrzymał się przed drzwiami pomieszczenia, w którym przetrzymywana była Justine. - Jak zgadniesz, kto to, to dostaniesz nagrodę. - rzekł Enzo, a po chwili do ich uszu dobiegł przeraźliwy, dziewczęcy krzyk. Draco od razu rozpoznał ton tego głosu. To poruszyło nim dogłębnie, bowiem nie spodziewał się takiego posunięcia ze strony Lorenzo. Zacisnął dłonie w pięści, chowając je w rękawach marynarki. - Justine. - szepnął, czując, jak zalewa go fala gorąca.
Kategoria: Fanfiction, Harry Potter
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz