[1693] Nowy post: Mrok


Lex May przedstawia Chapter 11

Niestety los niezbyt dzisiaj mi sprzyja, gdyż potykam się o krawężnik i uderzam lewą skronią o kostkę brukową. Zaczyna kręcić mi się w głowie. Obraz coraz bardziej się zamazuje. Czyli jednak mnie dopadną. Mają znacznie ułatwione zadanie. W oddali widzę czyjąś sylwetkę, która zbliża się do mnie szybkim krokiem. Nie jestem w stanie stwierdzić, kim jest, ale i tak nie mam już siły walczyć. W duchu jedynie liczę, że nie jest to żaden z tych bandziorów. Nieznajomy podnosi mnie i niesie gdzieś. Obraz całkowicie zanika. Ostatnią rzeczą, jaką pamiętam, jest tatuaż z płonącym asem pik na jego ręce, który dostrzegam dzięki światłu księżyca.

Kategoria: Thriller, Fanfiction, 5 Seconds of Summer

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

© Mrs Black | WS X X X