Pojle Rojle przedstawia Rozdział 25
Nawojka jednym susem doskoczyła do windy i usunęła prowizoryczną blokadę. Po chwili weszły do niej wszystkie. Dora drżącą z przejęcia dłonią nacisnęła parter.
-Całe szczęście, że nikogo nie ma- rzekła Nawojka gdy dojechały na dół i opuściły dźwig- tłumek wkurzonych mieszkaańców to ostatnie, czego teraz potrzebujemy...
Kategoria: Kryminalne
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz