[1922] Nowy post: Rodzina Denverów

Justyna B przedstawia  Rozdział 3.1

Ponownie ustawiliśmy się w odpowiednich pozycjach i mierzyliśmy się wzrokiem. Obserwowałam uważnie jak balansował pięściami przy twarzy i czekałam na moment do ataku. To ja pierwsza ruszyłam w jego stronę wymierzając mu dwa proste ciosy w głowę, prawy sierpowy na boki i mocne kopnięcie w wątrobę na deser. Wszystko oczywiście zablokował, ale widziałam na jego twarzy lekki grymas bólu. Zaraz po tym przystąpił do kontry i wymierzał mi ciosy. Zasłoniłam głowę pięściami i pochyliłam się bardziej. Starałam się unikać jego ciosów, albo nie zwracać na nie swojej uwagi. Gdy byłam pewna, że będzie chciał się wycofać, żeby wykonać kopnięcie, gwałtownie zbliżyłam się i wymierzyłam sierpowego w bok, którego się nie spodziewał. Szybko jednak zrobił zgrabny piruet i ponownie zwiększył dystans między nami.
– Wystarczy nam na dzisiaj – powiedział spokojnie i przybliżył się do mnie, żeby poczochrać mnie po głowie. – Jak tam przygotowania, do ostatniego roku?
– Szczerze mówiąc, to nie zrobiłam niczego, co rozwinęłoby moje umiejętności – mruknęłam i spuściłam głowę. Swój wzrok natomiast wlepiłam w podłogę. Poczułam delikatne palce Mike’a na swoim podbródku, a po chwili ostrożnie podniósł moją głowę do góry, żeby spojrzeć mi prosto w oczy.
– Sądzę, że jest inaczej, Ally – uśmiechnął się. – Zrobiłaś ogromne postępy, jedyne czego ci brakuje, to doświadczenia w walce z bronią.

Kategoria: Fantasy

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

© Mrs Black | WS X X X