[084] Recenzja: Kruche życie – Stephen Westaby


„W tym momencie nie miałem już wyjścia - musiałem przedstawić plan B reszcie zespołu. Zamierzałem wykroić serce z piersi dziecka, położyć je na tacce wypełnionej lodem, aby utrzymać niską temperaturę, a i tam zoperować. Wtedy mógłbym je dowolnie obracać, żeby zrobić wszystko porządnie. Pomysł wydawał się genialny, ale musiałem się spieszyć.” , czyli profesor Westaby w niesamowity sposób przedstawia pracę kardiochirurga.


Gdy otworzyłam Kruche Życie i ukazały mi się rysunki, przedstawiające budowę serca, pomyślałam, że to chyba nie dla mnie i pewnie nic nie zrozumiem. Nic bardziej mylnego! Stephen Westaby stworzył książkę, którą czyta się z zapartych tchem. Jesteś ciekawy, jak wygląda praca kardiochirurga? Jak to jest mieć w swoich rękach życie drugiego człowieka?

Stephen Westaby, wybitny kardiochirurg, opowiada o swojej niezwykle ważnej pracy. Opisuje, dlaczego wybrał taki zawód i co go do tego skłoniło. Wspomina najciekawsze i najbardziej wzruszające przypadki medyczne, z jakimi się zetknął w swojej kilkudziesięcioletniej karierze. Opowiada między innymi, w jaki sposób ocalił niemowlę, które przeszło liczne ataki serca.



Kruche życie uświadamia, jak bardzo nasze życie może być kruche. Wzbudza wiele emocji od rozpaczy i smutku po euforię. Każdy przypadek medyczny jest ważny, wyjątkowy i godny uwagi. Westaby z opowiada te historie z wielką pasją. On kocha swoją pracę.

Kruche życie to zabójczo ciekawa książka, która pochłonie Was od pierwszych stron. Nie martwcie, jeśli nie jesteście zaznajomieni z medycznymi określeniami. Wszystko jest wytłumaczone i nie sprawia żadnych problemów w zrozumieniu tekstu. Na końcu mamy też słowniczek z terminami takimi jak zapalenie mięśnia sercowego czy też perfuzjonista. Polubiłam sposób prowadzenia narracji. Możemy poznać myśli kardiochirurga i jego rozterki.

Kruche życie pozwala spojrzeć na życie z nowej perspektywy i docenić to, co mamy. Bardzo poruszająca i godna uwagi. Rewelacyjna!


„Mimo dyplomu z biochemii i doktoratu z bioinżynierii sztucznych serc jestem technofobem, który nie umie posługiwać się komputerem ani naprawić najprostszej rzeczy w samochodzie.”


Ilość stron: 413
Wydawnictwo: SQN | Sine Qua Non

Za możliwość przeczytania tej książki dziękuję wydawnictwu SQN (Sine Qua Non) ;)



Jak to jest mieć w swoich rękach życie drugiego człowieka? 

Praca kardiochirurga przypomina balansowanie na linie z nieustanną świadomością czyhającej tuż obok śmierci. Nie jest zajęciem dla ludzi o słabym sercu.

Kruche życie to emocjonująca, zdumiewająca i zapierająca dech opowieść cenionego profesora Stephena Westaby’ego, którego ścieżkę zawodową znaczyły geniusz i brawura. Wybitny kardiochirurg dzieli się najciekawszymi i najbardziej wzruszającymi przypadkami medycznymi, z jakimi się zetknął w swojej kilkudziesięcioletniej karierze.

Westaby opowiada między innymi, w jaki sposób ocalił niemowlę, które przeszło liczne ataki serca. Relacjonuje batalię z nowotworem, który życie młodej kobiety zmienił w trudne do opisania piekło. Opowiada o pionierskiej operacji wszczepienia sztucznego serca, w wyniku której powstał „człowiek na baterie”.

To ważna i poruszająca książka. Pozwala przesunąć własne granice i spojrzeć na życie z nowej perspektywy.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

© Mrs Black | WS X X X