Ew. przedstawia VI Sceny tylko dla dorosłych, czyli jak ochrzciłem nowy pokój
Granger nagle na mnie popatrzyła. Ups, chyba zapomniałem zablokować myśli...
– Malfoy! – krzyknęła i nieudolnie próbowała zakryć się rękoma. – Co ty tu robisz?
– Mieszkam?
Zostałem zgromiony przez zabójcze spojrzenie. Niczym rasowa i rozjuszona kotka podreptała prosto do swojego łóżka. Położyła się, szybko zakrywając kołdrą. Kto by pomyślał, że Granger będzie poruszała się z taką gracją? Nie potrafiłem oderwać od niej wzroku.
W głowie zacząłem układać ciekawe scenariusze. Każdy z nich zawierał scenę z tą piękną koszulką lądującą na podłodze. Chyba znów zapomniałem się zablokować, bo Granger niczym torpeda usiadła i prychnęła głośno:
– Powtórz to jeszcze raz, a wydłubię ci oczy, Malfoy.
I byłbym ci za to wdzięczny. To oczy mnie zdradziły.
Kategoria: Fanfiction, Harry Potter, Dramione
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz