Strony

23 maj 2025

[903] Recenzja: Agat – Michał Wierzba

„Kiedy kopniakami wyważą drzwi, jak ich przywitasz? Z rękami do góry czy z palcem na spuście swojego pistoletu?”, czyli pierwszy tom nowej serii.


Agat rozpoczyna nową serię kryminalną autorstwa Michała Wierzby, dla mnie autora wcześniej nieznanego. Ma on na swoim koncie już dwie inne książki, ale jakoś kompletnie ich nie kojarzę. Agat przyciągnął mnie do siebie opisem zwiastującym ciekawy i mroczny kryminał. Lubię sięgać po nasze rodzime kryminały i miałam spore oczekiwania.



Wrocław, późna jesień. Kiedy nad Oławką zostaje znaleziona martwa nastolatka, sprawa wydaje się trywialnie prosta. Szybko znaleziono świadków i krążące w sieci nagranie. Sprawa zostaje powierzona doświadczonemu komisarzowi Leonowi Dekerowi, na którego lojalność zawsze można liczyć.
Kolejne tropy wiodą do miejscowości, w której Leon się wychowywał, i sięgają mrocznej przeszłości jego rodziny. Komisarz uświadamia sobie, że komuś z jego najbliższego otoczenia szczególnie zależy na ukryciu prawdy. Wkrótce okazuje się, że jest to zaledwie początek okrutnej gry, w której to morderca rozdaje karty.


Nasz główny bohater, Leon Deker, to doświadczony komisarz wydziału kryminalnego, który niegdyś pracował jako tajniak. Jego przeszłość nie jest zbyt kolorowa i dalej będzie się o niego upominać. To bohater, który nagina granice prawa. Kiedy sprawa morderstwa nastolatki zaczyna się łączyć z tajemniczym zaginięciem jego siostry sprzed lat, Deker zrobi wszystko by dowiedzieć się prawdy. To postać, której życie nie oszczędziło (ten typ dosyć często spotykamy w kryminałach), ale mimo to jest to ciekawy bohater, który nie odkrywa na razie wszystkich kart. Toczy ze sobą wewnętrzną walkę pomiędzy dobrem a złem.



Klimat tej opowieść jest gęsty i niepokojący, nie brak tutaj mocnych i brutalnych scen. Autor umiejętnie stworzył intrygę pełną tajemnic i manipulacji na każdym szczeblu. To wielowarstwowa opowieść z nieprzewidywalnym zakończeniem. Agat to połączenie kryminału z tajemnicami rodzinnymi oraz codziennymi zmaganiami policjantów. Jest krew, okrucieństwo i seryjny morderca. Fabułę śledzimy z różnych perspektyw. Każda z postaci coś urywa i nie wiemy, komu możemy ufać. Agat to pierwszy tom cyklu Sumienie półszlachetne i jestem ciekawa kolejnych tomów.




Ilość stron: 414
Wydawnictwo: W.A.B.


Za możliwość przeczytania tej książki dziękuję wydawnictwu W.A.B.  ;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz