Lux przedstawia "Rozdział 16"
Spojrzałam w stronę recepcji i moje oczy natychmiast spotkały się z zażenowanym wzrokiem Nate'a. Znowu zerknęłam w lewo. Lewis właśnie opuścił budynek, a facet z wysokim czołem wybiegł za nim. Stojący nieopodal George z zaciekawieniem wychylił się na ulicę, po czym wrócił, nie wiedziałam czy bardziej rozbawiony czy zmieszany.
Podeszłam do recepcji, gdy akurat od lady oddaliła się jakaś kobieta kiwając głową z dezaprobatą. Świetnie, nie ma to jak wybuchnąć słowną agresją przy gościu; przy kimś, kto ci płaci i dzięki któremu stać cię na wszystko. Już widziałam te spadające w zawrotnym tempie oceny w internetowym rankingu hoteli.
Kategoria: Kryminalne, Obyczajowe
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz