[004] Recenzja: Toń – Anya Lipska


"Przyszłaś zobaczyć, jak pracują prawdziwi gliniarze?", czyli współczesny Londyn z nutką kryminału.


Toń to historia o tajemniczym morderstwie młodej kobiety, polaku pracującym w Anglii oraz niedocenianej policjantki. 

Anya Lipska nie jest Polką, mimo to historię Polski zna bardzo dobrze, zapewne dzięki swojemu mężowi, Tomaszowi (jak możemy przeczytać w podziękowaniu: "Z całego serca dziękuję mojemu mężowi Tomaszowi, który dorastał w Polsce i przeżył tam okres Solidarności. Jego wspomnienia były dla mnie nieocenionym źródłem wiedzy – od tytułów dziecięcych komiksów przez solidarnościowe demonstracje, czarny rynek, po przemyt do demoludów."). 

Opis książki jest trochę mylący (dodam go na koniec recenzji), gdyż nasza niedoceniona policjantka Natalie nie współpracuje z Kiszką (a liczyłam na dobry duet). Czasami udzielają sobie pewnych informacji, ale nie działają wspólnie (nad czym ubolewam). 



Niby przez większość książki wiemy kim jest morderca, ale autorka na koniec daje nam prztyczka w nos. Fabuła książki jest ciekawa, oczywiście dla kogoś, kto lubi kryminały – myślę, że na pewno znajdzie coś dla siebie. Dużo tutaj historii Polski – Solidarność. Dla mnie jako dla osoby, która styczność ze Solidarnością miała tylko w książkach od historii czy też WOS-u, jest to dobra lekcja. 


Lekka lektura akurat na tak upalne dni, jakie mamy teraz w Polsce. Toń to jak najbardziej książka godna polecenia. Lipska napisała jeszcze dwie części, ale nie ukazały się (jeszcze!) u nas. 

Do jednego mogę się przyczepić – do przetłumaczenie tytułu. W wersji oryginalnej brzmi on: Where The Devil Can't Go, co w wolnym tłumaczeniu brzmi: gdzie diabeł nie może iść, lub w takiej naszej polskiej wersji możemy: tam gdzie diabeł mówi dobranoc... No dobrze, już nie czepiam się! :D

Współczesny Londyn. Tamiza wyrzuciła na brzeg ciało młodej dziewczyny. Jedyną wskazówką mogącą pomóc w ustaleniu jej tożsamości jest tatuaż w kształcie serca. Kim jest i dlaczego zginęła?
Janusz Kiszka i Natalie Kershaw ruszają w ślad za mordercą. On – znany wśród londyńskiej Polonii ryzykant, zawadiaka z solidarnościową przeszłością. Ona – młoda i ambitna pani detektyw. I choć pochodzą z dwóch różnych światów, muszą działać wspólnie, żeby dopaść zabójcę.
Morderca czai się tuż za rogiem. Londyn stanie się areną śmiertelnej gry, której stawką będzie ludzkie życie. Czy jednak nie jest za późno, by ocalić kolejną dziewczynę?


Za książkę dziękuję Czwartej Stronie, buziak!




Recenzje, które wkrótce ukażą się na blogu:
1) Mała Baletnica – Wiktor Mrok (recenzja przedpremierowa) (6 czerwca)

2) Zdrada scenarzystów – Wojciech Nerkowski (połowa czerwca) 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

© Mrs Black | WS X X X