kotołaczka02 przedstawia Nigdy się nie poddawaj
Kiedy jednak razem z moją ekipą jadę do pubu, aby uczcić świetny występ, upić się do nieprzytomności i przetańczyć całą noc, myślę, że nie chcę takiego życia. Wolałabym być przy Tobie, razem spełniać marzenia, które snuliśmy w gondoli, a potem na jachcie. Kochałam Cię, Victorze, kochałam, kocham i zawsze będę Cię kochać. Wiem jednak, że już za późno na przeprosiny, na odbudowanie tego związku, tej misternej relacji, która nas łączyła.
Kategoria: Zbiory Opowiadań
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz