Angel przedstawia Jeden
Boże, za jakie grzechy ja tu muszę siedzieć?
Westchnął cicho, co chwila poprawiając się na krześle, od którego bolał go już tyłek. Pochylony, z łokciami opartymi na udach, nerwowo bawił się palcami, co denerwowało mężczyznę siedzącego obok. Kątem oka zauważył, że gdy zaczyna pstrykać, na starej już twarzy mężczyzny pojawiają się większe zmarszczki. Zaczął wpatrywać się w iPhone’a ze skupieniem i mocniej stukając o ekran. Gdyby nie fakt, że znajdują się obok sekretariatu, cieszyłoby go zdenerwowanie ojca. Kochał go wkurzać drobnymi drobiazgami. Jednak wiedział, że siła, którą wyładowuje na telefonie jest spowodowana przez niego. Odwrócił głowę w drugą stronę i spojrzał się na zamknięte drzwi sekretariatu. Zaczął się zastanawiać co jest w tej chwili gorsze. Mocne wkurzenie ojca, czy rozmowa z dyrektorem o jego wybryku. Patrząc się ponownie na rodziciela mógł spokojnie stwierdzić, że pierwsza opcja jest najgorsza. Jeśli przeżyje tą noc, będzie miał wielkie szczęście.
Kategoria: Fantasy, Dark
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz