Andatejka przedstawia Wspomnienia demonów, część 51
Gdybyś był, czy umiałabym przeciwko Tobie walczyć? Czy umiałabym cię zabić z zimną krwią, jak oczekują ode mnie moi przełożeni i cała rasa bogów śmierci? Odbieranie życia, które ulega końcowi nie z naszej winy to zupełnie cos innego, niż wyszarpywanie je własnymi rękoma z jeszcze bijących, gorących serc.
Przez to nie mogłam spać. Kilka dni byłam nieobecna duchem, jednak znalazłam odpowiedź. Ciebie, mój drogi, nie potrafiłabym zabić.
Kategoria: Fanfiction, Kuroshitsuji, Hisotryczne, Obyczajowe, Romans
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz