[1686] Nowy post: Dark And Light Inspirations


Hebe Agotho i Julia Ziemba przedstawiają Rozdział 25

Sam
Usiadłem na zimnym metalowym krześle, próbując odciąć się przytłaczającej mnie bieli, która była dosłownie wszędzie - na ścianach, podłodze, suficie, meblach. Chłopak, którego poznałem kilka godzin temu oparło się krzesło i zaczął się we mnie wpatrywać.
Franklin miał zafarbowane na biało włosy, co na początku trochę mnie odstraszyło i przerażająco czarne oczy. Cały ubrany na biało, gdy się uśmiechał, wyglądał jak psychopata. I był gejem.
- Za co siedzisz? - Nie wiem, który raz powtórzył to pytanie. Przejechał palcem wskazującym po moich plecach, a ja znieruchomiałem.
-Ile razy mam się powtarzać? - Zrewanżowałem się pytaniem. - To nie jest więzienie. A my nie jesteśmy mordercami, ani nikim innym w tym stylu. - Przynajmniej ja, dodałem w myślach.
Franklin klasnął w dłonie.
- Już wiem! Pewnie byłeś szpiegiem u Wilczków! Nienawidziłem tego, jak wymawia słowo "wilczki". Nie dość, że zmniejszał potęgę Zakonu, to jeszcze "cz" wymawiał jak "ci".
Pokręciłem głową. Mój nowy, męczący kolega kochał zgadywanki.
- Jesteś Łabędziem?
Znów pokręciłem głową.
- Jesteś w jakimś popowym zespole?
- Co? - Zatkało mnie. - Niee! - Dodałem szybko z odrazą.
- Masz chłopaka? - Franklin poruszył brwiami.
- Nie! - Warknąłem. - Mam dziewczynę.
Chłopak spojrzał na mnie z litością.
- Niech cię diabli wezmą.

Kategoria: Przygodowe

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

© Mrs Black | WS X X X