knockturn_alley przedstawia Rozdział 2
— Coś jeszcze? — pytam cicho, a moje usta wyginają się w poirytowanym uśmiechu. Czuję jak jej oddech przyspiesza, dokładnie w rytmie bijącego serca, które zdaje się bić zbyt mocno, zbyt aktywnie. — Jakieś złote rady na życie? Cokolwiek?
Brak reakcji ze strony dziewczyny sprawia mi niemały zawód, dochodzę do wniosku, że z jakiegoś nieracjonalnego powodu liczyłem na więcej z jej strony. Znacznie więcej.
— Tak myślałem — szepczę dumnie. — Więc z łaski swojej, racz mi nie wchodzić w drogę kolejny raz, bo dwukrotne wtrącanie się w czyjeś życie jednego dnia, to stanowczo zbyt wiele.
Kategoria: Fanfiction, Harry Potter
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz