Hariet przedstawia Nirvana okazała się być dziewczyną
Sala, do której zaprowadził ją Millers, była wielka. Podłoga była wykołożona kamiennymi płytkami, spośród których wiele było pobitych. Pod wschodnią ścianą stał długi, drewniany stół, wokół którego ustawione były licho wyglądające metalowe krzesła. Stół zastawiony był dziesiątkami małych, metalowych miseczek i talerzy wypełnionych przeróżnymi smakołykami. W powietrzu unosił się słodki zapach szarlotki pomieszany z duszącym smordem podsmażanej kapusty. Przy ścianie naprzeciw wejścia stała duża, miękka kanapa w kolorze khaki, wypełniona przez parunastu nastolatków wrzeszczących na siebie i śmiejących się. Przed kanapą stał szklany stolik, na którym leżała góra egzemplarzy czasopism dla nastolatek. W pewnym momencie jeden z chłopców siedzących na kanapie, z grzywą ciemnych, gęstych włosów, chwycił drugiego pod boki i rzucił nim o stolik. Dźwięk rozbijającego się szkła przeplatał się z gromkim śmiechem reszty nastolatków. Melody cofnęła się o krok i przełknęła ślinę. Coraz mniej podobało jej się w tym miejscu. Przy zachodniej ścianie stały małe stoliki z szachownicami, przy których zebrała się spora grupka osób. Dalej, również przy zachodniej ścianie, ktoś grał na konsoli.
Kategoria: Fantasy, Przygodowe, Science-fiction
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz