[1868] Nowy post: Light


JoannaVeal przedstawia Rozdział 2

Wieczorny wiatr porywał kosmyki jej rozpuszczonych włosów, łącząc pojedyncze pasma w tańczących razem partnerów. Hanae powolnym krokiem przemierzała ścieżki oświetlonego parku,kierując się w stronę domu swojej babci. [...]
- Hej! Komatsu! - usłyszała za sobą już dobrze znany jej głos – Zaczekaj! [...]
Ludzie zawsze pocieszają innych, powierzchownie wyrażają swoje ubolewanie nad ich losem mimo, że w większości przypadków nie jest im nawet przykro, w środku nie czują zupełnie nic. To tylko fałszywe integrowanie się z poszkodowanymi, aby poprawić im nieco humor. Nie znosiła tego. Zacisnęła lekko wargi i wypuściła powietrze przez nos, jeszcze bardziej okrywając się chłodnym płaszczem obojętności. Ruszyła dalej, wymijając kipiącego szczęściem chłopaka, a ten podążył za nią, niemalże jak wierny pies, który nie opuści pana mimo tego, że jest dla niego bardzo zły.

Kategoria: Fanfiction, Haikyuu

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

© Mrs Black | WS X X X