[2041] Nowy post: Szept ostrza


Karolina przedstawia Rozdział IX cz.2

– Ale duchota – stwierdziła żywo. Jej głos w tak niestabilnym miejscu drażnił ucho. ­– Aż strach tu coś zapalić. Będziemy musieli użyć prochu Fu.
Zaraz potem na dłoni kobiety zapłonął bladoróżowy ogień, rozświetlając w niewielkim stopniu przestrzeń wokół. Teraz Milan zobaczył umorusaną twarz kapitana. Po jej policzku chodził żuk, zatrzymując się dopiero na nosie. Mildred zmieniła pozycję, by na czworaka dotrzeć do chłopaka.
Oświetliła ścianę za nim, ale Milan mógł skupić uwagę tylko na odorze zwierzęcych odchodów, które przybyły wraz z kobietą. Przewidywał, że legowisko urządził tu jakiś lis albo szop, ale Mildred najpewniej trafiła wprost do „wychodka”.
Od razu przypomniał sobie słowa Gai.
„Dostaniesz zadanie, którego celu nigdy nie poznasz, a za jego wykonanie nakarmią cię zupą ze szczurów. Nawet twój ojciec żeby dostać pozycję dowódcy musiał dotykać najokropniejszego ścierwa.”

Kategoria: Przygodowe

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

© Mrs Black | WS X X X