Moonlight przedstawia Rozdział 17 - Kolejna kłótnia
– Czy dowiemy się wreszcie czegoś? – Aster spojrzał wyczekująco na strażnika czasu, jednocześnie przygotowując się do wyduszenia ze staruszka upragnionej odpowiedzi. Czas czuł, że został postawiony pod ścianą. Spojrzenia wszystkich były skierowane właśnie na niego, a on nie wiedział, co zrobić. Wyjście z obecnej sytuacji stało się dla niego odległe niczym samo słońce. Dłonie starego zrzędy spociły się, dlatego wytarł je szybko o magiczną szatę. Czas zrozumiał, że dłużej prawdy ukrywać nie może. To koniec.
– Ja... ja nie mogę powiedzieć. – Czas zwiesił głowę z rezygnacją. – Wybacz, Asterze i reszto, ale pytacie o sprawę, której nie wolno mi wyjawić. To rozkaz od samego Księżyca.
– Od samego Księżyca?!
Kategoria: Fanfiction, Strażnicy Marzeń
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz