[2329] Nowy post: Los jest w rękach przeznaczenia


SBlackLady przedstawia "*38*"

"Jego nazwisko było błogosławieństwem, jak i przekleństwem. Przez część swojego nastoletniego życia chciał uciec od tego kim był, ale na szóstym roku zrozumiał, że to mu się nigdy nie uda.
Mógł uciec z domu, mógł odciąć się od rodziny, mógł być wrogiem dla brata, ale to nie czyniło tego, że nie był Blackiem.
Codziennie patrząc w lustro widział, że nieważne co zrobi, zawsze nim będzie. Jeśli zapytałby kogoś o to, jacy są Blackowie, to ten ktoś odpowiedziałby, że są bogaci jak diabli, piękni, dumni i Zawsze Czyści."

Kategoria: Fanfiction, Harry Potter

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

© Mrs Black | WS X X X