{kliknij, aby zobaczyć bloga}
Opis: Opis opowiadania: W świecie Marcela nie zawsze było kolorowo. Właściwie to było całkiem na odwrót: życie bez przerwy kopało pod nim dołki, a ten, niczego nieświadomy, wpadał w nie za każdym razem. Tak było i w te wakacje, kiedy zapożyczył się i żył beztrosko do czasu aż nie trzeba było oddać kasy – kasy, której oczywiście nie miał. Wydawałoby się, że gorzej już być nie mogło, jednak na jego drodze niespodziewanie pojawił się prześladowca z gimnazjum, który gotów był ponownie zrujnować mu życie oraz jego kuzyn – jedyne wybawienie z całej tej chorej sytuacji; promyczek nadziei, pozwalający uwierzyć Marcelowi w szczęśliwe zakończenie, a jakby tego było mało, przyprawiający go o szybsze bicie serca.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz