Nessa przedstawia "Rozdział 62"
Założyła ramiona na piersi, próbując sprawiać wrażenie pewniejszej niż w rzeczywistości. Dłonie dyskretnie zacisnęła w pięści, próbując ukryć to, że znów zaczęły jej się pocić. Czekała, starając się przybrać zacięty wyraz twarz, ale nie była pewna, czy którykolwiek z jej zabiegów miał jakikolwiek sens.
– Na cholerę miałbym siedzieć ci w głowie? To męczące, zresztą mam dość swoich problemów, by dodatkowo przejmować się cudzymi – powiedział w końcu Carlos, a Mary z zaskoczeniem przekonała się, że zabrzmiało to… zadziwiająco wręcz szczerze. Nie miała pojęcia, czy mogła mu w tej jednej kwestii zaufać, ale z jakiegoś powodu poczuła, że kamień spada jej z serca. – Zresztą dlatego tutaj jestem. Czasem każdy musi się napić.
– Wampir może się upić? – wyrwało jej się.
Kategoria: Dark
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz