Adaline przedstawia "07. Running ain't freedom. You should know that"
– Potrzebujemy fuchy – powiedział, a ja spojrzałam na niego niezrozumiale. – Niedługo skończą się nam pieniądze. Popytałem gdzieniegdzie, w Sunagakure urządzane są wyścigi na prawdziwej pustyni. Słońce, piasek i chmara kurzu. Wchodzisz w to? – zapytał. Pokręciłam głową zszokowana, jednak to co pierwsze poczułam to… czysta ekscytacja. Marzyłam o takich wyścigach.
– Niech będzie – odpowiedziałam obojętnie, w głębi serca ciesząc się jak dziecko. Po raz pierwszy od dawna pomyślałam o czymś innym jak tęsknota, ból i strach. Po raz pierwszy poczułam, że mogę ponownie o coś zawalczyć. Zawalczyć o życie, życie nie za kratkami.
Kategoria: Fanfiction, Naruto
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz