CanisPL przedstawia Rozdział 8.
Nagle poczuła, jak Ron ściska w pocieszającym geście jej ramię. Odwróciła się zaskoczona w stronę brata i z jeszcze większym zdziwieniem odnotowała, że uśmiechał się do niej z nieśmiałą troską oraz wyglądał, jakby bał się, że zaraz jeszcze bardziej skrzywdzi Ginny.
— Nie mam nic przeciwko, że jesteś Ślizgonką — powiedział. — Po prostu boję się, że to inni Ślizgoni zrobią ci krzywdę.
Kategoria: Fanfiction, Harry Potter
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz