Eden przedstawia [07] Każdy popełnia błędy.
— Ale przynajmniej żyjemy! — oznajmiłem radośnie czując ból w gardle.
Mój ulubiony towarzysz zatrzymał się i odwrócił na pięcie w moim kierunku. Był cały czerwony na twarzy i mógłbym przysiąc, że jego oczy świeciły ogniem piekielnym.
— Żyjemy?! — wybuchnął tak, że aż cykady ucichły. — Jak tylko będzie okazja, przysięgam, że uduszę cię, jak będziesz spał! O ile wcześniej nas moi ludzie nie zabiją! Co ty sobie w ogóle myślałeś?! Jeszcze ta ucieczka! Tak bardzo spieszy ci się do grobu? Może od razu się połóż i przyłożę ci kamieniem w ten pusty łeb!
— Nie ma tu kamieni, sprawdzałem.
Kategoria: Thriller, Romans, Inne
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz