„Dość przemocy, ludzkich dramatów i całego tego syfu”, czyli kryminał z rodzimego podwórka.
Cudze grzechy to czwarty tom Straconych Dusz. Nie wiedziałam, że istnieją trzy książki poprzedzające tą. Dowiedziałam się o tym, dopiero gdy pisałam recenzję, co utwierdza w przekonaniu, że znajomość poprzednich tomów nie jest wymagana. Owszem, czasami można się pogubić, ale w ogólnym rozrachunku jakoś nie bardzo mi to przeszkadzało.
Kilka tygodni po pełni sezonu z niewielkiego ośrodka wczasowego znika kobieta w ósmym miesiącu ciąży. Jej mąż, który spał tuż obok, dopiero rano zauważył, że żony nie ma w wynajętym domku. Śledczy ustalają, że wsiadła do czekającego w pobliskim lasku samochodu, dalej ślad się urywa.
W tym samym czasie w Trójmieście aspirant Jeremi Jaromirski próbuje ustalić, kto wrobił jego dawnego przyjaciela w ciężkie pobicie przyrodniej siostry. Trop prowadzi do światka szemranych interesów, wielkich pieniędzy, nocnych klubów i narkotyków.
Cudze grzechy to dość mroczny kryminał Katarzyny Misiołek (Daria Orlicz to jej pseudonim). W książce śledzimy trzy wątki: przeszłość Hanki, zaginięcie kobiety w ciąży, dochodzenie Jaromira, które w odpowiednich momentach przeplatają się ze sobą, tworząc zgrabną całość. Wątek Jaromirskiego jest intrygujący i ukazuje świat nocnych klubów, narkotyków i wielkich pieniędzy oraz nielegalnych interesów.
Akcja jest dynamiczna, a retrospekcje pomagają nam poznać przeszłość Hanki. Jeśli jesteście fanami kryminałów to książka Misiołek przypadnie wam do gustu. Choć, jeśli tak ja czytacie ich sporo, to będzie to dla was kolejny, niczym niewyróżniający się kryminał. Znajdziecie tutaj morderstwa, pobicia, porwanie, a także samobójstwo. Pełno emocji, krwi i pieniędzy. Cudze grzechy to mieszanka wybuchowa, ale autorce udało się wszystko połączyć w wartką akcję i przemyślaną historię.
Język jest potoczny, prosty i lekki. Występuje sporo wulgaryzmów. Nie spodziewajcie się jakichś górnolotnych opisów. Koniec jakoś nie do końca mnie zadowolił. Większość wątków pozostaje otwarta. Z tego, co wiem, kolejny tom ma się niedługo ukazać, więc pewnie wtedy poznamy odpowiedzi na dręczące nas pytania.
Ilość stron: 320
Wydawnictwo: Harper Collins
Za możliwość przeczytania tej książki dziękuję wydawnictwu HaperCollins ;)
Zajrzyjcie na mój profil na Instagramie oraz na Instagram wydawnictwa HarperCollins Polska.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz