Nosferatu przedstawia Rozdział
– Cóż… moim ojcem chrzestnym był Syriusz Black.
Serce Blair zabiło mocniej. Popatrzyła na Harry’ego z nadzieją, że chłopak jej coś opowie. Nie chciała wypytywać o Syriusza, zauważyła, iż Potter mówi o nim w czasie przeszłym, a Amanda wspomniała, że pozostało niewielu rodowitych Blacków.
Nagle oboje usłyszeli kroki. Ktoś się do nich zbliżał. Odwrócili się zaintrygowani. Postać, która zmierzała w ich stronę, przyspieszyła i w końcu wyłoniła się z półmroku. Była to dziewczyna o jasnej cerze i długich, rudych włosach wystających spod żółtej czapki. Miała na sobie brązowy płaszcz i kozaki za kostkę, dzięki czemu prezentowała się elegancko.
Zatrzymała się obok Harry’ego, ciężko oddychając.
– Nie mogłam cię… znaleźć – wysapała, spoglądając na chłopaka. Zupełnie nie zwróciła uwagi na Blair.
Kategoria: Fanfiction, Harry Potter, Czasy trójcy
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz