[327] Recenzja: Nabici w Facebooka – Roger McNamee

„Wściekli ludzie częściej udostępniają więcej informacji, tak by inni podzielili ich wściekłość”, czyli przerażają prawdziwa historia o portalu, z którego korzystają miliony użytkowników każdego dnia.

Gdy zobaczyłam tę książkę w zapowiedziach, od razu zapisałam ją na listę do przeczytania. Interesuję się nowinkami technologicznymi i informatyką. Facebook jest stale obecny w naszych życiach. Pamiętacie, jak funkcjonowało się w świecie bez tego portalu społecznościowego? Starsi na pewno, ale ci młodsi nie wyobrażają sobie życia bez Facebooka i Messengera. Mieliśmy kilka portali, ale żaden z nich nie odniósł takie sukcesu jak dzieło Marka Zuckerberga.



Fascynująca osobista opowieść, ale też bardzo wnikliwa analiza sił, które mogą zniszczyć nasz świat. Książka opowiada o Facebooku i jego twórcach, a zarazem ukazuje historię biznesu związanego z nowymi technologiami oraz ludzi, którzy je tworzyli = a teraz zabrakło im odwagi, by stanąć oko w oko z demonami, które sami powołali do życia. Autor, Roger McNamee, doradca Zuckerberga w pierwszych latach działania Facebooka, potrzebował trochę czasu, by zrozumieć, co tak naprawdę się stało i co z tym zrobić. W rezultacie otrzymaliśmy książkę, która jasno i precyzyjnie wyjaśnia, dlaczego nowe technologie mogą zagrażać demokracji.



Facebook jest gigantem – powstają o nim książki czy też filmy (z 2010 roku The Social Network o tym, w jaki sposób powstawał; z doskonałą obsadą: Jesse Eisenberg, Andrew Garfield czy też Justin Timberlake; film otrzymał wiele nagród, w tym trzy Oscary (za scenariusz adaptowany, montaż i muzykę) i cztery Złote Globy). Roger McNamee zabiera nas w niezwykłą podróż po Dolinie Krzemowej, która jest domem dla zaawansowanej technologii (high-tech) oraz wielu korporacji takich jak Google, Apple Inc., Intel, Adobe Systems czy też właśnie Facebook.


Nabici w Facebooka to dosyć trudna książka tzn. autor operuje słownictwem związanym z informatyką, technologią, dlatego ci, którzy nie bardzo interesują się tematem, mogą trochę się pogubić. Dla mnie była to niezwykle ciekawa książka, a z każdą kolejną stroną ta ciekawość rosła.


Autor bardzo drobiazgowo przedstawia firmę Zuckerberga, porusza także wiele afer m.in. Cambridge Analytica. Dla zainteresowanych tematem będzie to na pewno dobra opowieść, a dla innych przestroga. Nadal nie mogę się nadziwić, że ludzie tak bezmyślnie publikują na swoich profilach informacje z ich życia. A najbardziej śmieszą mnie te łańcuszki, które wstawiają użytkownicy, myśląc, że jeśli napiszą na swoim profilu, o tym, że nie wyrażają zgody, aby Facebook używał ich zdjęć, to będzie to miało wpływ na sposób funkcjonowania tego portalu. Nie, kopiowanie takich łańcuszków jest pozbawione sensu. Czy naprawdę społeczeństwo jest tak niedoinformowane? Czy ktoś z was przeczytał regulamin Facebooka? Myślę, że niewielu się znajdzie.



Facebook, Instagram – w dobie Internetu nic nie wydaje się niemożliwe. Jednak niesie to ze sobą wiele niebezpieczeństw. Ludzie bezmyślnie dodają informacje o sobie, zdjęcia i przemyślenia, które już na zawsze zostaną w sieci. Publikują każde wydarzenie ze swojego życia, nieświadomi tego, ile informacji o sobie udostępniają. W dobie Facebooka, Twittera i Instagrama możemy dowiedzieć się wszystkiego o ludziach, których nawet nie znamy. Jednocześnie czujemy się bezkarni i zbyt pewni siebie, myśląc, że w Internecie wszystko wolno.

Nabici w Facebooka może trochę przychylić funkcjonowanie tego portalu społecznościowego oraz innych platform, których właścicielem jest Facebook, a więc mi.n. WhatsApp i Instagram. Autor wyjaśnia, jak nowoczesne technologie mogą zagrażać społeczeństwu. Algorytmy Facebooka nie są wyjątkiem. Polecam wszystkim tę książkę, może otworzy ona oczy na problem mediów społecznościowych i ich przyszłości.


Ilość stron: 320
Wydawnictwo: Media Rodzina


Za możliwość przeczytania tej książki i świetne gadżety dziękuję wydawnictwu Media Rodzina ;)


Zajrzycie na mój profil na Instagramie, a także na Instagram Media Rodzina

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

© Mrs Black | WS X X X