[518] Recenzja: Kwestia winy – Małgorzata Rogala

 „Wszystko zgasło jak zdmuchnięta zapałka. (...) Pstyk! I koniec”, czyli ponowne spotkanie z Górską i Tomczykiem.


Kwestia winy to już ósmy tom serii z Agatą Górską i Sławkiem Tomczykiem. Lubię sięgać po książki Małgorzaty Rogali. Cieszę się, że autorka postanowiła powrócić po prawie dwóch latach po wydaniu poprzedniego tomu (Cichej nocy, który zapowiadał się jako ostatni tom).


Jakub Drzewiecki, policjant drogówki, zostaje kilkukrotnie pchnięty nożem niedaleko swojego domu. Przy ciele sprawca zostawia figurkę Lego. Na miejsce zbrodni przyjeżdżają Tomczyk i Gniewosz, którzy rozpoczynają poszukiwania mordercy.


Tydzień później w jednym z warszawskich parków Hubert Kamiński – właściciel agencji reklamowej – podczas porannej przebieżki zostaje zaatakowany szklaną butelką. Ginie na miejscu. Podczas oględzin Górska i Chudy znajdują przy jego ciele miniaturową futbolówkę.


Nasi bohaterowie przez te osiem tomów ewoluowali. Możemy zauważyć, jak bardzo się zmienili, ale jednak mimo wszystko są postaciami, które nadal się lubi. Autorka w każdej swojej książce porusza pewien problem społeczny. Tutaj mamy do czynienia z przemocą domową i to jak ona jest traktowana w społeczeństwie. Wciąż nie brakuje stereotypów, a Rogala pokazuje bezduszność i obojętność innych. Uciekamy, bojąc się zaangażować i pomóc ofierze przemocy. Cenię autorkę za to, że podejmuje się trudnych tematów, uświadamiając o nich czytelnika. Rogala wiele wątków poświęca życiu codziennemu i charakterom postaci (sporo tutaj obyczajówki), ale dzięki temu bardzo dobrze poznajemy bohaterów. Akurat w tej serii nie przeszkadza mi to.


Jest to lekka i przyjemna opowieść. I mimo to, że nie jest to kryminał mrożący krew w żyłach, to spędziłam z tą książką kilka przyjemnych godzin. Nie wymaga od czytelnika większego zaangażowania. Bardzo szybko się czyta te nieco ponad 300 stron. Fabuła jest umiejętnie poprowadzona, dzięki czemu nie wszystko wiadomo od razu, nic nie zostaje podane na tacy. Czytelnik może sam próbować odgadnąć, co się za chwilę wydarzy. Autorka ma jednak w zanadrzu kilka asów w rękawie i rzuca nimi w najmniej oczekiwanym momencie.


Lubię styl Rogali – nie znajdziecie tutaj kwiecistych porównań, a konkretne dialogi i zgrabne opisy. Kwestia winy to wciągający kryminał z domieszką obyczajówki i romansu. Przeznaczony zarówno dla miłośników kryminałów, jak i dla osób, które na co dzień nie czytają takich klimatów. Wciągająca akcja i niebanalna historia to tylko niektóre plusy tej książki. Czyżby byłoby to zakończenie serii? Jeśli tak to w porządku – jak dla mnie mogłoby to właśnie zakończyć się na tym tomie.


Ilość stron: 333

Wydawnictwo: Czwarta Strona




    Za możliwość przeczytania tej książki dziękuję wydawnictwu Czwarta Strona :) 



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

© Mrs Black | WS X X X