Dungeons and Drama to książka z kategorii komedii romantycznych i sięgnięcie po nią jest dla mnie raczej odważną decyzją. Na co dzień nie czytam takich pozycji, ale przyciągnął mnie do niej wątek gier. A że potrzebowałam też czegoś lżejszego po ostatnich krwistych kryminałach, to postanowiłam dać jej szansę.
Riley kocha musicale i ma wielkie aspiracje. Jej marzeniem jest zostać reżyserką na Broadwayu. Póki co stara się zrobić wszystko, by w swoim liceum zorganizować spektakl muzyczny. Trudno jej znaleźć na to tyle czasu, ile by chciała, bo po lekcjach musi pracować w sklepie z grami, który prowadzi jej ojciec. Spotyka tam Nathana, ucznia tej samej szkoły, zakręconego na punkcie RPG i niespecjalnie zachwyconego pojawieniem się córki szefa w sklepie. Okazuje się jednak, że jeśli połączy się talent aktorski Riley i pasję Nathana do Dungeons & Dragons, i ona, i on będą mogli na tym skorzystać. Ona zrobi wrażenie na swoim byłym, a on wzbudzi zazdrość w dziewczynie, która mu się podoba. Wystarczy, że Riley i Nathan przez jakiś czas poudają, że są parą...
To lektura młodzieżowa o dwójce nastolatków, którzy kompletnie się od siebie różnią. Riley to dziewczyna, która marzy, by występować na Broadwayu, natomiast Nathan to typowy geek zafascynowany grami RPG. Od samego początku niezbyt za sobą przepadają, ale nadarza się okazja, by to zmienić. W książce znajdziecie motyw fake dating, tak dobrze znany z innych powieści tego typu. Główna bohaterka jest ciekawie przedstawiona — szybko można polubić jej determinację i dążenie do wyznaczonego sobie celu. Jest nastolatką, więc będzie podejmować złe decyzje czy też sprawiać wrażenie nieco głupiutkiej. Na pewno fani gry fabularnej Dungeons & Dragons znajdą dla siebie tutaj kilka smaczków.
Autorka trochę po macoszemu potraktowała postać Nathana. Jego historia i problemy, z jakimi się zmaga są jedynie wspomniane i szkoda, że nie zostały bardziej rozbudowane, bo miało to potencjał. Kristy Boyce podejmuje wiele wątków, ale jednym z tych naprawdę dobrze napisanych jest relacja Riley z rodzicami. Widzimy proces odbudowywania relacji ojca z córką.
Dungeons and Drama to historia przewidywalna, urocza i napawająca optymizmem. Nie wymaga większego zaangażowania od czytelnika. Stanowi szybką rozrywkę (na spokojnie można ją przeczytać w jeden wieczór) – język jest lekki, a spora ilość dialogów przyśpiesza czytanie. Książka zbiera praktycznie same pozytywne recenzje. Jeśli lubicie urocze komedie romantyczne, to myślę, że ta powieść przypadnie wam do gustu. Mnie pozwoliła oderwać się od problemów życia codziennego.
Ilość stron: 383
Wydawnictwo: W.A.B.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz