„Kiedy jeden potwór staje przed sądem, drugi zaczyna polowanie”, czyli trzeci tom przygód Langera.
Ozyrys to już trzeci tom cyklu z Langerem w roli głównej. Jest to spin-off serii z Joanną Chyłką, którą na pewno wielu kojarzy (jak nie z książek to z serialu). To jeden z bohaterów, który lubił uprzykrzać życie naszej genialnej prawniczce. To intrygujący charakter i cieszę się, że Mróz postanowił poświęcić mu całą serię. Po Paderbornie przyszedł czas na Ozyrysa. Jak wypada trzeci tom na tle poprzednich?
Piotr Langer staje przed sądem, ale na arenie pojawia się nowy gracz — tajemniczy Ozyrys. Kolejny świetnie wykreowany psychopata, który czerpie przyjemność z bólu innych. Wchodzi w ciemne i mroczne zakamarki ludzkiej psychiki, obawiając się tego, do czego może się posunąć człowiek. Motywy egipskie są bardzo ciekawym aspektem (i czymś, co mnie zawsze interesowało) i trochę szkoda, że autor nie pociągnął bardziej tego wątku, bo miało to potencjał. Langer to zdecydowanie czarny charakter, ale jednocześnie potrafi zbudzić w nas sympatię. W tym tomie ma jednak solidną konkurencję.
Ozyrys to połączenie thrillera z kryminałem. Od pierwszych stron potrafi wciągnąć czytelnika w ten nieprzewidywany świat psychopatów. Jak to u Mroza – znajduje się tutaj także wiele zwrotów akcji. Cała intryga jest dobrze przedstawiona, a sama opowieść jest zwięźle napisana. Spora ilość dialogów pcha akcję do przodu. Myślę, że najlepiej zapoznać się z poprzednimi tomami tej historii przed sięgnięciem po trzecią część (a najlepiej również z serią z Chyłką), by mieć większy pogląd na charaktery naszych bohaterów.
Ilość stron: 416
Wydawnictwo: Czwarta Strona
Za możliwość przeczytania tej książki dziękuję wydawnictwu Czwarta Strona :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz