[953] Recenzja: Queer – William S. Burroughs

„Czuł morderczą nienawiść do głupich, zwykłych, potępiających go ludzi, którzy nie pozwalali mu robić tego, na co miał ochotę”, czyli XX wiek i wielka miłość.


Queer to książka, która jest promowana jako jedna z najpiękniejszych historii miłosnych XX wieku. William Seward Burroughs to autor kilkunastu książek, aktor i scenarzysta filmowy. Uznawany za jednego z trzech najważniejszych przedstawicieli bitników. Burroughs był uzależniony od alkoholu i narkotyków. Przez całe życie dużo podróżował. W latach 70. stał się źródłem inspiracji dla wielu artystów. Jak wypada jego powieść Queer, z którą miałam okazję się ostatnio zapoznać?


Napisany w 1952 roku, lecz przez dekady ukrywany przed światem, „Queer” to najbardziej osobista, a zarazem najbardziej niedopowiedziana powieść Williama S. Burroughsa. Osadzona w dusznym Meksyku lat pięćdziesiątych, śledzi losy Williama Lee — alter ego autora — który, błądząc od baru do baru wśród amerykańskich emigrantów, goni widmo namiętności, balansując na granicy obsesji i rozpaczy.

To jedyna w jego twórczości realistyczna historia miłosna, ale też gorzka, pełna groteski refleksja nad tożsamością, pragnieniem i odrzuceniem. W „Queer” wybrzmiewa ten sam szorstki, bezkompromisowy głos, który uczynił z „Nagiego lunchu” literacki przełom — mieszanka autoironii, maniakalnego humoru i ostrej krytyki amerykańskiej mitologii. Jedno z najbardziej poruszających świadectw outsiderstwa XX wieku.

"Jedna z najpiękniejszych "love story", jakie napisano w XX wieku.


Fabuła jest bardzo powolna, przez co nie mogłam się w nią wgryźć. Sporo miejsca autor poświęcił na opisywanie rozważań, problemów i filozoficznych myśli głównego bohatera, co jeszcze bardziej spowolniło (i tak już wolną) akcję. To powieść, która porusza temat miłości, która nie ma szans na spełnienie. Ta obsesja i desperacja Williama Lee doprowadza do wszechogarniającej samotności. W tle mamy Meksyk, który jest pełen alkoholu i egzotyki, ale jednocześnie nie ma tam miejsca, by poczuć się bezpiecznie. Tematyka tej książki kilkadziesiąt lat temu może i była kontrowersyjna, dzisiaj jednak nie prezentuje sobą niczego szokującego. Całość jest przytłaczająca i smutna.


Przyznaję, że ciężko szło mi czytanie tej historii. Wielokrotnie ją porzucałam i dopiero po jakimś czasie do niej wracałam. Nie potrafiłam polubić bohaterów, akcja mnie nudziła, a rozważania głównego bohatera irytowały. Sam styl autora również wymaga nieco większego zaangażowania. Po jej skończeniu dalej nie wiem, do czego ona dążyła, o co właściwie autorowi chodziło i jaki jest sens tej lektury. Myślę, że najlepiej samemu sprawdzić, czy to coś dla Was. Na podstawie książki powstał w 2024 roku film z Danielem Craigem o tym samym tyle.


Ilość stron: 192

Wydawnictwo: FILIA


Za możliwość przeczytania tej książki dziękuję Wydawnictwu FILIA ;)









Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

© Mrs Black | WS X X X