[020] Nowy post: Nowy świat Andrei

Nowy świat Andrei

madziula0909 przedstawia Rozdział 17

(...) Usłyszałam tuż koło sobie głośny warkot. Z przerażenia odskoczyłam na bok, przez co źle stanęłam i upadłam na błotnistą ziemię. Znowu byłam cała w błocie, ale to mnie nie obchodziło. Byłam skupiona na brązowym wilku, który patrzył na mnie swoimi czerwonymi jak rubin ślepiami. Wstrząsnął mną silny dreszcz. Zwierzę zaczęło się do mnie zbliżać, a ja co najgorsze nie byłam w stanie się ruszyć. Strach mnie sparaliżował od stóp, do głowy. (...) Złapałam jego łapę swoimi rękami i jakimś cudem wytworzyłam ogień, który po chwili cały ogarnął mojego oprawcę. Zwierzę zaczęło skomleć i tarzać się po ziemi w celu usłyszenia płomieni. To jednak nie działało, a ja ze ściśniętym sercem zaczęłam okładać je jeszcze ognistymi kulami. Czułam się okropnie, ale nie miałam innego wyjścia. W oczach zgromadziły mi się łzy, bo nie mogłam znieść katusz zwierzaka. Nie było nic gorszego, jak śmieć poprzez spalenie. Wtedy tak się cierpi. Takie przeżywa się męczenie. Wilk wił się w agonii, a z moich oczu ciekły łzy wielkości grochów.

Kategoria: Fantasy

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

© Mrs Black | WS X X X