[2070] Nowy post: Obudzę Się Po Śmierci


Śnieżynka przedstawia  11. Śmierć

Chwilę po niej do bazy dotarł Ivan. Młody mężczyzna spojrzał zaskoczony, na zmarkotniałą twarz kobiety. Gdy jednak podszedł do niej bliżej i położył dłoń na jej ramie, ta odwróciła się gwałtownie. Spojrzawszy w oczy kompana, jej usta wykrzywiły się w dziwny grymas, przypominający uśmiech. Dziewczyna odwróciła się przodem do resztek ratusza i obserwowała jak na nim wywieszając czarną flagę na znak żałoby.
Powoli ruszyła w stronę ratusza. W jej oczach znalazły się łzy. Ledwo Ivan zdążył się zorientować co ona robi, kobieta była już prawie na środku placu. Złapał ją w porę w pasie i wciągnął z powrotem w tłum. Kobieta wierzgała nogami i wydała ze swych ust straszny krzyk.
Ivan słyszał ich dokładnie. Ich szepty nie dał rady nawet zagłuszyć wrzask kobiety. Młodzieniec poczuł, jak paznokcie wbiły się w jego dłonie, jednak przesz moment zastanawiał się, czy to on tak zaciska pięści ze złości, słysząc resztę oddziału.
-A wy nie macie nic lepszego do robienia?!- Warknął na grupkę zaniedbanych kobiet w mundurach, które pokazywały ich palcami.
Czując wstręt do innych, wyniósł poza tłum Katarinę i zaniósł do swego namiotu. Dzielił go wraz z band a innych idiotów, jednak, teraz gdy wszyscy byli na zebraniu by uczcić minutą ciszy śmierć, było to siedlisko brudu i zarazków, całkowicie puste. Obserwował jak dziewczyna skuliła się na pryczy i zastanawiał się, jak długo ten atak będzie u niej jeszcze trwał.

Kategoria:  Dramat

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

© Mrs Black | WS X X X