[2209] Nowy post: Hogwart za czasów Huncwotów.


SBlackLady przedstawia Rozdział XLIV

- Cześć Meadows.- Drgnęła przestraszona, gdy usłyszała Syriusza. Odwróciła się powoli i poczuła strach. On jeszcze o niczym nie wiedział.
- Nie wchodź mi w drogę Black, bo nie mam ochoty się kłócić... Nawet z tobą. Idź sobie, po prostu.- Ostatnie słowa prawie wyszeptała. Patrzył na nią i dostrzegła małą zmarszczkę na czole.- Proszę.
- Wiesz, że raczej cię nie posłucham?- Zapytał uśmiechając się do niej delikatnie. Podszedł bliżej bardzo powoli i pewnie jeszcze miesiąc temu już by od niego uciekała, a teraz po prostu się poddała i stała nieruchomo.- Katherina wszystko mi opowiedziała.
- Och...- Nie wiedziała co więcej powiedzieć. Poczuła jak wszystko się sypie i nie panowała nad drżeniem ramion. Syriusz podszedł jeszcze bliżej, bardzo powoli i objął ją lekko.

Kategoria: Fanfiction, Harry Potter, Huncwoci

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

© Mrs Black | WS X X X