Adna przedstawia "Rozdział dwunasty"
„Pod skórą poczułam znajome mrowienie. Odłożyłam ołówek i chwyciłam plik zarysowanych kartek. Przeglądałam każdą z nich, ale nic nie przypominało tego, co widniało na ścianie. Odłożyłam rysunki z powrotem na blat. Z wolna podeszłam do mojego najnowszego obrazu, przekrzywiając głowę to w jedną, to w drugą stronę. Uniosłam dłoń. Zignorowałam ciemne pręgi poruszające się tuż pod skórą i ostrożnie dotknęłam grafitowych kresek. Podekscytowana odskoczyłam niemal natychmiast. Moje serce znów podjęło szybszy bieg, ale tym razem było w tym coś przyjemnego.”
Kategoria: Fantasy / Horror
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz