Adna przedstawia Rozdział trzynasty
Wpatrywałam się w dzieciaka, dysząc ciężko, a gdy poczułam ból w dłoniach, zrozumiałam, że zaciskałam je w pięści. Rozprostowałam powoli palce, starając się jednocześnie uspokoić oddech, ale wydawało się to zadaniem niewykonalnym, zwłaszcza gdy chłopak znów zaczął się delikatnie uśmiechać. – Dlatego, że twój ojciec cię do tego wyznaczył.
W jednej sekundzie cała złość zniknęła, zastąpiona przez szok. Poczułam się, jakby ktoś zdzielił mnie czymś ciężkim po głowie, a na dodatek poprawiał za każdym razem, gdy powtarzałam w myślach przed chwilą usłyszane słowa. Przełknęłam z trudem ślinę, starając się zapanować nad mdłościami.
Kategoria: Fantasy / Horror
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz