Gemi Ni przedstawia *8*
— Specjalnie wybrałeś punkt widokowy, prawda?
Odwróciłem się do niej z sarkastycznym uśmieszkiem. Sakura podeszła do balustrady, wpatrując się niewidocznymi i zmęczonymi oczami w niewidzialny punkt. Zwróciłem uwagę na jej powieki i policzki. Tylko głupi by się nie zorientował, że kobieta płakała. Zatrzymałem jednak tę uwagę dla siebie. Nie miałem zamiaru dołować jej bardziej. Wystarczająco siebie już zraniliśmy.
— Zatęskniłem za tym miejscem.
Kategoria: Fanfiction, Naruto
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz