[066] Przedpremierowa recenzja: Boska Proporcja – Piotr Borlik


 "Matka to skarb, a miejsce skarbu jest głęboko pod ziemią", czyli idealny kryminał wraz z nutką grozy.


Boska proporcja rozpoczyna trylogię, której kolejne tomy Materiał ludzki i Białe kłamstwa ukażą się w 2019 roku. Jest to moje pierwsze spotkanie z twórczością tego autora. Zaintrygował mnie opis książki i genialna okładka. Czy w środku jest się czym zachwycić?

W palmiarni parku Oliwskiego zostają znalezione zwłoki dziewczyny. Uwagę przykuwa sposób w jaki morderca je pozostawił. Makabryczny, ale też na swój sposób piękny. Na miejscu przestępstwa pojawia się Robert Mazur, morderca (po wyroku) będący pod nadzorem terapeuty. Sprawę bada komisarz Agata Stec. Wciąga w śledztwo swojego brata Artura Kamińskiego, który jest psychologiem. Wkrótce pojawiają się kolejne ofiary.

Boska proporcja to kryminał – bardzo mroczny i brutalny (takie lubię najbardziej). Borlik stworzył niebanalne śledztwo, które z każdą stroną książki staje coraz bardziej zagmatwane. Autor próbuje mydlić oczy czytelnikowi wprowadzając nowe tropy i powiązania. Dzięki temu nie nudzimy się odkrywając prawdę, a wręcz nie możemy się doczekać rozwiązania.

Mamy tutaj różnorodnych bohaterów, którzy nie powielają stereotypów. Agata – komisarz gdańskiej policji, która nie stroni od alkoholu. Silny charakter w świecie zdominowanym przez mężczyzn. Wie czego chce. Trochę nieprzystosowana społecznie. Artur – psycholog, którego metody leczenia mogą niektórych zdziwić. Stara się pomóc siostrze w śledztwie. To właśnie Artur zdobył moją sympatię.


Boska proporcja to przerażająca, ale zarówno fascynująca historia. Finezja zbrodni, idealne połączenie wielu wątków i logiczne zagrania. Niezwykle wciągająca i dopracowana książka. Lekki styl autora i sporo dialogów sprawia, że czyta się płynnie i szybko.


Mocny początek i mocny koniec. Jestem zachwycona Boską proporcją. Chcę więcej! Kolejna część trylogii w czerwcu. 


Ilość stron:  424
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Premiera: 12 marca 2019 r.

Za książkę dziękuję Prószyński i S-ka ;)






W zamkniętej dla zwiedzających palmiarni parku Oliwskiego zostają znalezione zaaranżowane, w sposób równie makabryczny jak piękny, zwłoki dziewczyny. Człowiek odpowiedzialny za remont obiektu znika, a na miejscu zbrodni jako jeden z pierwszych pojawia się Robert Mazur - zabójca po wyroku będący pod stałą kontrolą terapeuty.
Sprawę bada komisarz gdańskiej policji Agata Stec, której alkohol, kac i pobudka w obcym łóżku nie są obce. Żyje pracą, przeklina i całkiem nieźle radzi sobie w środowisku zdominowanym przez mężczyzn, choć nieustannie, jako przełożona grupy śledczej, musi znosić seksistowskie przytyki. Agata nie przepada za pracą zespołową, a za jedynego przyjaciela uważa starszego brata - znanego psychologa Artura Kamińskiego, którego potajemnie wciąga w kulisy śledztwa, licząc na jego doświadczenie w pracy z psychopatycznymi jednostkami. Elegancki i powściągliwy, otaczający się pięknymi i drogimi przedmiotami, wyczulony na rytuały Kamiński to przeciwieństwo porywczej siostry. Ta sprawa stanowi autentyczne wyzwanie dla jego nieprzeciętnego intelektu. 

Napisany z brawurą i mistrzowską precyzją kryminał plastyczny jak serial i dynamiczny jak życie. "Boska proporcja" jest pierwszą częścią trylogii, której kolejne tomy "Materiał ludzki" i "Białe kłamstwa" ukażą się w 2019 roku.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

© Mrs Black | WS X X X