[2590] Nowy post: I wtedy się spotkaliśmy... nie jesteśmy już sami || Naruto OC


Kao Bae przedstawia 1. Dom

- Jestem Ci dozgonnie wdzięczny. Udało Ci się utrzymać pokój.
Doskonale pamiętał ten upiorny wieczór. Zawiódł na całej linii. Starał się tego uniknąć za wszelką cenę. Bez rozlewu krwi.
Jednak krew musiała z ostać przelana. Udało się opanować całe to zamieszanie.
Ale jakim kosztem?
- Proszę zaopiekować się Sasuke.
- Wiesz, że to zrobię. Nie musiałeś nawet o to prosić.
Hokage wypuścił dym z ust. Ile błędnych decyzji ciążyło mu na sumieniu? Nie potrafił tego zliczyć.

Kategoria: Fanfiction, Naruto

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

© Mrs Black | WS X X X