„Bał się, że jeśli otworzy oczy, te wszystkie zachwycające odczucia przepadną, dlatego najpierw tylko lekko je uchylił.”, czyli co dzieje się ze świadomością człowieka, który jest zbyt słaby, by wrócić, lecz wciąż niegotowy, by odejść.
Zanim się obudzę to thriller medyczny i moje pierwsze spotkanie z Agnieszką Bednarską.
Poznajemy historię dziewczyny, która jest pogrążona w śpiączce. Lekarze robią, co mogą, ale dziewczyna pozostaje nieprzytomna. W możliwość jej ozdrowienia wierzy ekscentryczny doktor Yao Nakamura oraz jedna z pielęgniarek, Brygida. Policja nie ustaliła tożsamości dziewczyny dlatego Brygida nadaje jej imię Selena. Głęboko wierzy, że przywróci Selenie motywację do walki o przebudzenie.
W książce zapoznamy się z historiami wielu pacjentów. Poznajmy między innymi Kamila – chłopaka z objawami śmierci mózgowej. Jego rodzice zostają poinformowani, że nie ma żadnej nadziei na powrót do zdrowia, a jego życie podtrzymywane jest tylko dzięki aparaturze medycznej. Gdzie leży granica między życiem a śmiercią? Ordynator namawia rodziców Kamila do podpisania zgody na pobranie organów od ich syna, ale oni się sprzeciwiają. Matka nie wierzy w śmierć Kamila.
Yao Nakamura to przeciwnik orzekania śmierci mózgowej i dość ekscentryczny doktor. Będzie walczył o swoich pacjentów. Miał ciężką Czy uda mu ich ocalić?
Zanim się obudzę skłania do myślenia i zastanowienia się nad swoim życiem. W końcu każdy z nas kiedyś umrze. Bednarska ukazuje trudne sytuacje, dylematy, które dla wielu z nas są znajome. Przedstawia lekarzy jako normalnych, takich jak my, ludzi. Oni też mają swoje problemy. Zagłębimy się w życie bohaterów i skrywanych przez nich tajemnice. Oprócz Seleny i Kamila zapoznamy się z innymi pacjentami.
Styl autorki jest świetny – nie ma tutaj przesadnych opisów, wszystko ładnie się komponuje, sporo dialogów. Historię czyta się sprawnie, a sama akcja jest na tyle wciągająca, że nie sposób odłożyć książki choćby na chwilę. Poznajemy bohaterów, którzy są bardzo sympatyczni. Każdy z nich ma swoją historię, charakter i poglądy. Są barwni i naturalni (przecież oni też są ludźmi i mogą popełniać błędy). Zanim się obudzę to kawał dobrej roboty! Warta przeczytania.
Ilość stron: 419
Wydawnictwo: Media Rodzina
Za możliwość przeczytania tej książki dziękuję wydawnictwu Media Rodzina ;)
Zajrzycie na mój profil na Instagramie, a także na Instagram Media Rodzina.
nadaje jej imię Selena i od tej pory poświęca się opiece nad dziewczyną.
Do tej samej sali trafia Kamil, chłopak z objawami śmierci mózgowej. Ordynator namawia jego rodziców do podpisania zgody na pobranie organów od Kamila, ale oni się nie zgadzają. Matka, patrząc na syna, nie wierzy w jego śmierć.
W szpitalu pracuje również doktor Yao Nakamura – wychowanek domu dziecka, samotny dziwak i przeciwnik orzekania śmierci mózgowej. Czy zdoła przywrócić swoich pacjentów do świata żywych? Kto ma decydować, gdzie leży granica między życiem a śmiercią? Co dzieje się za świadomością człowieka, który jest zbyt słaby, by wrócić, lecz wciąż niegotowy, by odejść?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz