Elfaba przedstawia Rozdział 7: Eliminacje
Evangeline miała w sobie coś dziwnego. I wcale nie chodziło o jej suchą, łuszczącą się skórę, która obrzydzała Willsona. Nawet nie o wysokie, kościste ciało, które czasem wydawało się bardziej męskie niż kobiece. To jej twarz coś w sobie kryła. Nie należała do pięknych, wręcz przeciwnie, na pierwszy rzut oka była wręcz odpychająca… jednak im dłużej Bill się jej przyglądał, tym mocniej utwierdzał się w przekonaniu, że to ona go przyciąga. No i te włosy. Włosy, które teksturą w ogóle nie przypominały włosów. Włosy, które za wszelką cenę pragnął dotknąć i żałował, że nie zrobił tego, kiedy miał okazję.
Kategoria: Fanfiction, Harry Potter
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz