K96 przedstawia Lekcja 17 — Musisz nauczyć się, dowodzić swoich racji.
— Od kiedy możecie wchodzić do mojego pokoju bez pukania?
Ezo nie mógł pojąć, w jaki sposób wróciła w nienaruszonym stanie. Sądził, że obecność drugiej osoby w podobnym wieku, jedynie pogrąży sprawę. Przyjrzał się jej, ale nie zauważył większych obrażeń na jej ciele.
— O czym w ogóle rozmawialiście, bo chyba się przesłyszałam. — Zmierzyła ich wzrokiem.
— Och, nasza kochana Lejro! Jak dobrze widzieć cię całą i zdrową! Proszę, wybaczyć nam to nagłe wtargnięcie. Nie dawałaś znaku życia po tym, jak wróciłaś i pomyśleliśmy... — Zrobił pauzę. — O najgorszym. — Na twarzy Azo zagościł smutek, jednak był on sprzeczny z tym, co czuł w głębi siebie.
— Jest dokładne, jak mój brat powiedział. Nawet modliłem się w twojej intencji.
Lejrze zrobiło się niedobrze, patrząc na nich. Widok ich fałszywych emocji, jeszcze bardziej wzmocnił w niej to uczucie.
Kategoria: Fantasy, Inne
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz