Mroczne Królestwo
Vaderdra przedstawia Rozdział pięćdziesiąty trzeci: Przeznaczenie nie czeka
"Z sapnięciem wyrwała się ze snu i usiadła na posłaniu. Oddech miała ciężki, serce waliło jej jak szalone. Drżącą dłonią zsunęła z siebie koc, który oplótł jej nogi. Nie pamiętała snu. Tylko przebłyski; pomarańczowy blask płomieni, ostre zęby, ściskający wnętrzności niepokój. Zsunęła stopy na podłogę, gładką i ciepłą od zaklęć. Muszę iść, przemknęło jej przez myśl. Natychmiast. Ostrożnie założyła leżące obok ubranie. Nie miała czasu okręcać kolana zaklętym bandażem. Wsunęły tylko stopy w buty i podpierając się laską, wyszła z pokoju.
W środku nocy twierdza stała pogrążona w bezruchu, jak gdyby czekała na nadejście kolejnego dnia. Na korytarzach panowała pustka, gdzieś z oddali niosło się echo kroków patrolujących strażniczek. Łatwo było odnieść wrażenie, że trafiło się do innego świata."
Kategoria: Fantasy, Fantastyka
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz