[110] Recenzja: Zanim umarłam – S. K. Tremayne


„Zapłaciliśmy swoją cenę – straciliśmy to piękno, ten codzienny urok.”, czyli mroczny i niezwykle wciągający thriller psychologiczny.


Zanim umarłam to moje pierwsze spotkanie z autorem S. K. Tremayne (Sean Thomas). Widziałam wiele pozytywnych opinii o jego poprzednich książkach. Czy Zanim umarłam powtórzy ich sukces?

Przeżyła wypadek, ale prawdziwy koszmar miał się dopiero zacząć… Kath nie może się nadziwić swojemu szczęściu – z wypadku, którego nie powinna przeżyć, wyszła lekko poobijana i z tymczasową utratą pamięci. Ale czy to na pewno był wypadek? Okazuje się, że Kath umyślnie zjechała z drogi. Teraz nie może sobie przypomnieć, dlaczego chciała popełnić samobójstwo. Jej rodzina obwinia ją i zaczyna zachowywać się dziwnie.


Akcja rozwija się bardzo powoli. Autor dawkuje informacje i tajemnice. Stopniowo odkrywamy prawdę o Kath i jej rodzinie. W książce dostaniemy wiele dramatów i tajemnic rodzinnych, co w pewnym momencie robi się przytłaczające i lekko niepokojące (szczególnie nastawienie rodziców do choroby córki).


S. K. Tremayne porusza temat okultyzmu i legend, więc przygotujcie się na zjawiska nadprzyrodzone, czarownice i opisy rytuałów. Największym atutem tej książki jest mroczny klimat wrzosowiska, które jest bardzo dokładnie i realnie opisane. Cała opowieść zawiera szczegółowe opisy przyrody. Zazwyczaj omijam je, ale w Zanim umarłam są one tak realistyczne (prawnie można poczuć zapach wrzosowiska) i piękne, że z zaciekawieniem je przeczytałam. Czy kiedykolwiek sprawdzaliście w Internecie jak wygląda miejsce opisywane przez autora? Autor tak niesamowicie opisał teren, że sprawdziłam, czy rzeczywiście tak to wygląda. Opis krajobrazu i klimat to największy plus tej historii.


Bohaterowie są autentyczni i dobrze napisani. Każdy z nich ma swoją historię oraz poglądy i problemy. Postacie nie powielają stereotypów. 


A finał? Finał jest zaskakujący i na pewno zaspokoi waszą ciekawość. Dziwaczne tradycje, legendy i przesądy – to kolejne plusy tej powieści. Jeśli jesteście fanami thrillerów psychologiczny to na pewno będziecie się dobrze bawić podczas czytania Zanim umarłam.


Ilość stron: 448
Wydawnictwo: Czarna Owca



Za możliwość przeczytania tej książki dziękuję Wydawnictwu Czarna Owca :)




Przeżyła wypadek, ale prawdziwy koszmar miał się dopiero zacząć… Kath nie może się nadziwić swojemu szczęściu – z wypadku, którego nie powinna przeżyć, wyszła lekko poobijana i z tymczasową utratą pamięci. Rodzina nie podziela jej entuzjazmu. Mąż jest oziębły, a córka zachowuje się dziwnie. Kath wciąż zadaje sobie jedno pytanie: o czym jej nie mówią?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

© Mrs Black | WS X X X