Adaline przedstawia Rozdział 4 „Powrót”
Również spojrzałam w tamtą stronę i zobaczyłam, że Lupin kieruje się w naszą stronę, a zaraz za nim idzie Harry. Odetchnęłam głęboko i spojrzałam wprost na czarnowłosego. Pchana niewidzialną siłą, nie zastanawiając się długo, pognałam ku chłopakowi, a chwilę później byłam już w jego objęciach. Potter trzymał mnie kurczowo przy sobie, jakby w obawie, że zaraz zniknę.
– Tęskniłem – wyszeptał mi do ucha, a mi mimowolnie łzy wzruszenia napłynęły do oczu. Oderwałam się od niego i spojrzałam w jego jasne, zielone oczy. – Bez ciebie byłem rozbity.
– Ja też tęskniłam – wyznałam, powstrzymując łzy, a chłopak uśmiechnął się od ucha do ucha.
Kategoria: Fanfiction, Harry Potter, Czasy Trójcy
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz