Adaline przedstawia 16. You make a deal, you got to live up to it.
– Zobaczymy się jeszcze? – wymsknęło mi się, gdy podeszliśmy do drzwi wejściowych. Sasuke zaśmiał się cicho, zbliżając się do mnie. Założył mi kosmyk włosów, za ucho i położył lekko dłoń na moim policzku.
– Mam nadzieję, że nie, ale w naszym przypadku to puste słowa. Los zawsze stawia nas na swojej drodze, chibi. – Uchiha pieścił mój policzek, a ja zapragnęłam go pocałować. Byliśmy blisko ciebie, gdy nagle zszedł białowłosy, kierując w naszą stronę i rzucając głupimi komentarzami. – Sakura. – Odwróciłam się, będąc już na zewnątrz. Hōzuki wsiadł do samochodu, a ja spojrzałam na Sasuke. – Przykro mi z powodu Mebuki. – Szczerość biła z jego twarzy, a ja posłałam mu smutny uśmiech.
– Dziwne, ale lubiła cię – zdradziłam i wsiadłam do auta jako pasażer. Białowłosy ruszył spod domu, a ja wpatrywałam się w czarnowłosego, stojącego w drzwiach i spoglądającego, jak odjeżdżam.
Kategoria: Fanfiction, Naruto, Manga, Anime
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz